Krem Z Brokułów.

Krem z brokułów to bardzo szybka w przygotowaniu zupka, a przy tym jakże smaczna i efektowna!

Sprawdzi się zarówno jako pomysł na szybki obiad, rozgrzewająca zupka na jesienne dni czy przystawka na rodzinnym spotkaniu ;)

Jeśli chodzi o dodatki do zupy - wszystko zależy od naszych preferencji i smaku.

Doskonale w duecie z kremem z brokułów komponować się będą prażone migdały, grzanki czosnkowe, pestki dyni na ciepło czy groszek ptysiowy.
Ja wybrałam ostatnią alternatywę.

Zresztą...sami zobaczcie na zdjęciach :)!


Składniki:
(u mnie na 3 porcje)
- 1, 5 litra bulionu ( u mnie warzywny, ale można zrobić z kostki rosołowej ),
- 600 g brokuła ( u mnie mrożony ),
- szczypiorek,

- 2 łyżki oliwy z oliwek,
- groszek ptysiowy,

Przyprawy:
- zioła prowansalskie,
- pieprz,
- sól,




Wykonanie:
1) Gotujemy bulion bądź jeśli mamy już zrobiony to do gotowego bulionu wkładamy brokuł i czekamy, aż się ładnie zagotuje do miękkości.

2) Całość ściągamy z ognia i traktujemy blendrem - na gęsty, aksamitny krem.

3) Gotowy krem jeszcze chwilkę trzymamy na delikatnym ogniu, doprawiamy solą oraz pieprzem do smaku, ja dodałam również 2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia, która wspaniale uwydatnia smak.

4) Kremik nalewam do talerza i bezpośrednio przed podaniem posypuję ziołami prowansalskimi, pokrojonym drobno szczypiorkiem oraz groszkiem ptysiowym.




Zupkę można podawać z kleksem śmietany czy jogurtu naturalnego mi jednak bardzo zasmakowała w naturalnym wydaniu ;)

 PRZEPIS ZOSTAJE ZGŁOSZONY DO AKCJI:

Share on Google Plus

Autorka: Tysia Gotuje

Cieszę się, że tu jesteś i mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. Zapraszam do śledzenia mnie na Facebooku, Twitterze oraz Instagramie. Jeżeli skorzystałeś z mojego przepisu zachęcam do wysłania zdjęcia potrawy na tysiagotuje@gmail.com . Zdjęcie za Twoją zgodą opublikuję w galerii Czytelników na Facebooku.
    Komentarze

10 comments:

  1. mmmm! pycha:) ja krem z brokuła zazwyczaj jem z grzankami razowymi bądź makaronem, z tymi kuleczkami nigdy nie jadłam:D ale wygląda świetnie:D

    OdpowiedzUsuń
  2. są naprawdę przepyszne ;) i chrupiące...wersja z grzankami również jest mi znajoma! tak jak napisałam w poście...to zależy kto co lubi i na co ma ochotę :)
    p.s. dziękuję bardzo za odwiedziny i komentarze;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda jak z obrazka! Takie coś, to aż się chce jeść. Nie mogę się doczekać jutrzejszego obiadku :) Jeszcze raz bardzo dziękuję za przepis ;***
    xJuliette

    OdpowiedzUsuń
  4. Kremowe zielone zupy, samo zdrowie:) Dziękuję za dołączenie do akcji. Alergicy raczej zjedzą ją bez groszku ptysiowego:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super zupka;) u mnie też krem był niedawno:)
    P.S. Może dołączysz się do akcji przyprawowej?:>

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozdwoję się i będę Cię miała stereo na vitce i tu ;)) Tyśka, fajne są te przepisy! Może kiedyś się namówimy na wspólne pieczenie muffinek?! Mam na ich punkcie hopla, chociaż nie zawsze idą w parze z dietą light ;) Ściskam! (nikosia)
    Przy okazji- czy nie można byłoby pozbyć się weryfikacji obrazkowej? Jest strasznie wkurzająca ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. weryfikacja obrazkowa hmmm chyba ją już zlikwidowałam :)))))
      a co do muffinek właśnie idę je teraz robić!!!

      Usuń
  7. Uwielbiam zupy, ale takiej nigdy nie robiłam. Wygląda tak smakowicie, że z pewnością spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mniamuśnie kochana :) uwielbiam krem z brokuła z groszkiem ptysiowym :) pozdrawiam a123gosiaczek123a

    OdpowiedzUsuń