Chrupiący, świeży, domowy chleb cebulowy.
Bardzo prosty w przygotowaniu, najlepiej smakuje z samym masełkiem, ale także z dobrą szynką, warzywami oraz wszelkimi ulubionymi dodatkami.
Zachęcam Was do przygotowania tego chlebka i czekam na opinie.
Postaram się przekazać jak najwięcej wskazówek, mam nadzieję, że wyjdzie Wam równie smaczny.
Do wypieku użyłam keksówki o wymiarach 14 cm x 30 cm.
Składniki:
- 500 g mąki pszennej,
- 40 g świeżych drożdży (trochę mniej niż połowa standardowej kostki drożdży),
- 1 średniej wielkości cebula biała,
- 1 średniej wielkości cebula fioletowa,
- 1 łyżka masła,
- 1 jajo,
- 1, 5 łyżeczki soli,
- 1 płaska łyżka ulubionych ziół, np. mieszanka do pizzy, oregano, zioła prowansalskie,
- 1 płaska łyżeczka cukru,
- 150 ml letniej wody + 50 ml letniej wody do drożdży,
Z drożdży przygotować rozczyn dodając 50 ml wody i odrobinę cukru.
Zamieszać i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 15 minut.
Cebulkę pokroić w drobną kosteczkę i zeszklić na łyżce masła, odstawić do ostygnięcia.
Mąkę przesiać przez sito, dodać jajo, rozczyn drożdżowy, wodę, sól, podsmażoną cebulkę, zioła i wyrobić na gładkie ciasto.
Ja zrobiłam to za pomocą miksera z użyciem łopatek do ciasta drożdżowego.
Jeżeli ciasto jest bardzo klejące i luźne można dodać trochę więcej mąki, ale radzę ostrożnie, aby chlebek nie był zbyt twardy.
Wyrobione ciasto pozostawić w ciepłym miejscu pod przykryciem do wyrośnięcia - ok. 45 minut.
W tym czasie dokładnie natłuszczamy keksówkę smalcem lub margaryną i podsypujemy bułką tartą.
Dzięki temu po upieczeniu chleb bez problemu będziemy mogli wyciągnąć z formy.
Po upływie 45 minut ciasto intensywnie ugniatam w misce łyżką w celu pozbawienia go spulchnionej objętości.
Kiedy ciasto trochę opadnie przekładam je do foremki i zwilżoną łyżką w zimnej wodzie ugniatam je nadając kształt chlebka i wyrównując powieszchnię.
Ciasto w keksówce pozostawiam ponownie na około 20 minut do wyrośnięcia, po czym spryskuję je delikatnie zimną wodą i opcjonalnie posypuję ulubionymi dodatkami, ja posypałam tymi samymi ziołami których używałam wcześniej.
(Ciasto musi dobrze wyrosnąć w formie ponieważ wysoka temperatura podczas pieczenia od razu ścina wierzch).
Piekarnik nagrzewam do 250 stopni C i wkładam uprzednio przygotowaną blaszkę z ciastem, po czym zmniejszam grzanie do temperatury 220 stopni C.
Chleb piekę przez 45 - 50 minut, na drugiej półce od dołu - opcja: góra - dół.
W każdym piekarniku czas ten będzie inny więc proszę obserwować, aby nie przypalić chlebka.
Po upieczeniu chlebek zostawiam jeszcze przez 5 minut w piekarniku, aby doszedł do siebie, następnie wyjmuję go na ruszt w celu odparowania i dokładnego ostygnięcia.
Bezpośrednio po wyciągnięciu z piekarnika chleb ma twardą skórkę, jednak w trakcie stygnięcia skórka robi się przyjemnie chrupka.
Pieczywo należy kroić ostrym nożem dopiero co całkowitym ostygnięciu.
Pycha!!! W minioną środę też piekłam chlebek cebulowy...
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam domowe chlebki :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuję! Wygląda pysznie.
OdpowiedzUsuńMniam! Super, a udało się coś z tego, o czym pisałam z Tobą>
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wyjdzie mi też taki smaczny, bo Twój chlebek wygląda obłędnie;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za udany wypiek!
UsuńWłaśnie zjadłam kromkę chlebka i jestem zachwycona. Przepis wspaniały! :)
OdpowiedzUsuńSuper! :)
UsuńCzy jak mam mniejszą keksówkę (dł.25 cm) powinnam zmniejszyć ilość składników??
OdpowiedzUsuńTak :) ponieważ chlebek może wtedy wypłynąć.
UsuńMożna go zrobić z mąki pełnoziarnistej??
OdpowiedzUsuńNa pewno! :)
UsuńFaktycznie, udał się :) Musiałam tylko zwiększyć ilość wody :)
Usuńa mój śmierdzi drożdżami i bardziej przypomina ciasto do pizzy może za krótko wyrabiałam?
OdpowiedzUsuńMoże chodzić tu o wyrabianie, jednak w tym przypadku trwa to chwilę do połączenia składników może to być też kwestia jakości drożdży.
UsuńOsobiście z tych składników często robię również bułki i nie zdarzyły mi się takie objawy jeszcze :)
Upiekłam dzisiaj ;) Miałam bardziej ochotę na ten z ziarnami, ale nie mam wszystkich składników, więc zrobiłam cebulowy. Proporcje ciasta bardzo dobre, dobrze mi się je wyrabiało rękoma ;) Ciasto świetnie wyrosło; mi już po 15 min podwoiło swoją objętość :P Mój chlebek piekł się 1,5h, ponieważ mam piekarnik w którym nie można regulować temperatury i obawiałam się, że nie wyjdzie-ale wyszedł :D. Skórka chlebka jest fantastycznie chrupiąca i ma piękny złoty kolor;) A smak chlebka-niebo w gębie i na pewno nie raz go jeszcze upiekę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
CzterolistnaKoniczynka z Vitalii;)
Miło mi, że akcja pieczenia chlebka się udała :)
UsuńBuziaki Kochana :)
ja po wyjeciu chleba smaroję go okrawkiem solonej słoninki i okrywam scierka do wystudzenia pycha
OdpowiedzUsuń