Babka kakaowa

Dziś zapraszam na pyszną i szybką w przygotowaniu babkę kakaową. Przepis pochodzi ze starego zeszytu z kuchennymi zapiskami, to jeden z tych przepisów do których po latach powraca się z miłą chęcią. Baba przygotowana jest na oleju, zawsze wychodzi puszysta i mięciutka. Świetnie nadaje się do popołudniowej kawy czy herbaty, a na drugi dzień smakuje jeszcze lepiej :)
Składniki:
tradycyjna forma do baby
lub keksówka ok. 12 cm x 25 cm

250 g mąki pszennej
150 g cukru
3 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
120 ml oleju
120 ml letniej wody
2 łyżki kakao

Formę natłuszczam masłem i posypuję delikatnie mąką, piekarnik nagrzewam do 180 stopni C.
Jaja wraz z cukrem i cukrem z prawdziwą wanilią ubijam na jasną, puszystą masę. Wciąż miksując na najniższych obrotach dodaję wąskim strumieniem olej, letnią wodę oraz mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Połowę masy przekładam do przygotowanej formy, równam, a do drugiej połowy ciasta dodaję kakao i dokładnie mieszam (gdyby ciemna warstwa za bardzo zgęstniała można dodać 1-2 łyżki letniej wody i ponownie wymieszać). Kakaową masę wykładam na jasną, ponownie równam i wstawiam do nagrzanego piekarnika. 
Babkę piekę przez ok. 30-40 minut do tzw. suchego patyczka. Czas pieczenia będzie zależał od wielkości i wysokości użytej formy. U mnie trwało to 30 minut.
Ciasto wyjmuję z piekarnika, pozostawiam do całkowitego ostygnięcia, następnie dekoruję cukrem pudrem albo lukrem. Babka jest delikatna, świetnie smakuje zarówno na drugi jak i trzeci dzień. Pamiętajmy tylko o tym, aby ją przechowywać np. w pojemniku hermetycznym lub w foliowej torebce.


Share on Google Plus

Autorka: Tysia Gotuje

Cieszę się, że tu jesteś i mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. Zapraszam do śledzenia mnie na Facebooku, Twitterze oraz Instagramie. Jeżeli skorzystałeś z mojego przepisu zachęcam do wysłania zdjęcia potrawy na tysiagotuje@gmail.com . Zdjęcie za Twoją zgodą opublikuję w galerii Czytelników na Facebooku.
    Komentarze

0 comments:

Prześlij komentarz