Bruschetta z pomidorami i mozzarellą

Bruschetta to pyszna włoska przystawka, którą można przygotować w kilka minut, a także na wiele sposobów. Podstawą bruschetty jest grzanka nasmarowana oliwą, a na nią nakładamy jest różny farsz. Można pokusić się o różne wersje i wariacje, ja dziś przygotowałam taką klasyczną z pomidorami, mozzarellą i świeżą bazylią. No mówię Wam, smakuje wybornie :) Jest to idealna przystawka na każdą domową imprezę, może być także pomysłem na obiad albo lekką kolację. Jestem pewna, że takie ciepłe, aromatyczne grzanki posmakują każdemu ;)

Składniki:

bagietka 
2 pomidory
ok. 100 g sera mozzarella
świeża bazylia
oliwa z oliwek dobrej jakości
1 łyżka octu balsamicznego 
2 ząbki czosnku
sól, świeżo mielony pieprz 
cebulka dymka

Zaczynam od przygotowania pomidorowej salsy. Pomidory należy umyć, sparzyć i obrać ze skóry. Pokroić w kostkę o dowolnej wielkości. Dymkę obieram i siekam wraz z cebulką. Bazylię myję, również drobno siekam. Ser mozzarella kroję w kostkę. Do miski przekładam pokrojone pomidory, dodaję bazylię, cebulką dymkę, ser mozzarella, przeciśnięty przez praskę jeden ząbek czosnku, doprawiam do smaku świeżo mielonym pieprzem, dodaję także 1 łyżkę oliwy z oliwek i ocet balsamiczny. Całość mieszam i odstawiam na bok. Pieczywo kroję w kromki o grubości ok. 1, 5 cm. Kromki skrapiam oliwą z oliwek i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni C, opiekam z każdej strony po 2-3 minuty, należy uważać, aby nie spalić grzanek. Kiedy kromki pieczywa będą chrupiące wyciągam je i nacieram obranym ząbkiem czosnku. Na wierzch układam pomidorową salsę, ponownie wstawiam grzanki do piekarnika i zapiekam kolejne 2-3 minuty, aż ser się delikatnie rozpuści. 
Gotowe grzanki wyciągam z piekarnika, przyprószam solą oraz świeżo mielonym pieprzem, ozdabiam listkami świeżej bazylii i od razu podaję. 



Share on Google Plus

Autorka: Tysia Gotuje

Cieszę się, że tu jesteś i mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. Zapraszam do śledzenia mnie na Facebooku, Twitterze oraz Instagramie. Jeżeli skorzystałeś z mojego przepisu zachęcam do wysłania zdjęcia potrawy na tysiagotuje@gmail.com . Zdjęcie za Twoją zgodą opublikuję w galerii Czytelników na Facebooku.
    Komentarze

0 comments:

Prześlij komentarz