Dzień dobry Kochani,
Przychodzę dzisiaj do Was z kolejnym pomysłem na to, co może znaleźć się w naszym lunchboxie. Jak zawsze postanowiłam kreatywnie podejść do tematu i zagospodarować produkty, które znajdują się w lodówce. Z małego kawałka dyni, który zalegał w lodówce i sera twarogowego, przygotowałam dla dzieci na śniadanie dyniowe serniczki z patelni. Specjalnie zrobiłam ich więcej, aby nadmiar zapakować do pojemnika i zabrać ze sobą na wynos.
Hummus, to pasta, którą bardzo często przygotowuję sama w domu. Tym razem wersja z suszonymi pomidorami, absolutnie pyszna. Koniecznie zróbcie sobie taki domowy hummus, można go przechowywać przez kilka dni w lodówce. Stanowi świetny dodatek do warzyw pokrojonych w słupki, nachos czy po prostu jako smarowidło na kanapki.
Długo poszukiwałam idealnych pudełek na drugie śniadanie, które będą funkcjonalne, praktyczne i które będą dobrze prezentować się na zdjęciach (przygotowałam z nimi całą serię wpisów). Wszystkie te kryteria spełniają lunchboxy monbento, które dostaniecie w internetowym sklepie Zanshin.pl (sklep przepełniony Japonią). Na hasło TYSIAGOTUJE możecie zrobić tu zakupy 10% taniej. Jeżeli poszukujecie pojemników dobrej jakości, to gorąco polecam Wam odwiedzić sklep. Na pewno znajdziecie coś dla siebie. Wybór jest niesamowicie duży, a do tego można dobrać również dodatki, w postaci pojemniczków na sos czy butelki na wodę, sok itp.
Lunchbox, który możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej to Monbento Sakura. Dwupoziomowe stylowe pudełko na lunch, zaprojektowane przez francuskich designerów, o pojemności 1 litra.
Jest niezwykle szczelne, świetnie sprawdza się zarówno w trasie jak i w pracy na drugie śniadanie. Po więcej informacji na temat tego modelu zajrzyjcie tutaj, a poniżej znajdziecie proste przepisy na dyniowe serniczki z patelni, dip jogurtowo cynamonowy oraz hummus z suszonymi pomidorami. Zapraszam! 😉
 |
| Dyniowe serniczki, idealne zarówno na ciepło jak i na zimno |
 |
| Monbento Sakura |
SERNICZKI DYNIOWE Z PATELNI
ok. 15 sztuk
200 g dyni Hokkaido (waga bez skóry, tj. 1 i 1/4 szklanki startej dyni)
250 twarogu półtłustego (u mnie w kostce)
2 jajka (oddzielnie białka i żółtka)
1 łyżka masła
3-4 łyżki cukru trzcinowego
1 łyżka cukru waniliowego
1 łyżeczka cynamonu
ok. 5 łyżek mąki (u mnie pół na pół pszenna z ryżową)
olej rzepakowy lub masło klarowane do smażenia placków
Dynię
zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Na patelni rozgrzej masło, dodaj
dynię, cynamon oraz łyżkę cukru trzcinowego. Smaż całość przez 5 minut
na średniej mocy palnika, często mieszając, aż dynia zmięknie. Pozostaw
do ostygnięcia.
Białka oddziel od
żółtek. Do miski przełóż twaróg, rozgnieć go za pomocą widelca, dodaj
żółtka i pozostały cukier, wymieszaj. Dodaj przestygniętą dynię i
ponownie wymieszaj. Białka ubij na sztywno wraz ze szczyptą soli. Do
masy serowo - dyniowej wmieszaj delikatnie ubite białka na przemian z
mąką. Najlepiej zrobić to za pomocą rózgi/trzepaczki. Masa powinna być
dość gęsta. Na patelni rozgrzej niewielką ilość oleju i nakładaj
niewielkie porcje ciasta (1 łyżka - 1 placek). Serniczki dyniowe smaż z
obu stron na złocisto, następnie przełóż na papierowy ręcznik i serwuj
po ostygnięciu z ulubionymi dodatkami. Doskonale smakują zarówno na
ciepło jak i na zimno.
Tym razem dyniowe serniczki wylądowały w moim lunchboxie, dodatkowo przygotowałam do nich szybki dip jogurtowy z cynamonem.
DIP JOGURTOWO - MIODOWY, idealny do placuszków na ciepło jak i na zimno
5 łyżek gęstego jogurtu naturalnego
1 łyżka płynnego miodu
1/3 łyżeczki cynamonu
Wszystkie składniki wymieszaj ze sobą, przełóż do mniejszego pojemnika albo odpowiedniej przegródki w lunchboxie i gotowe.
HUMMUS Z SUSZONYMI POMIDORAMI
proporcje na mały słoiczek hummusu
200 g ugotowanej ciecierzycy (może być z puszki)
5 dużych suszonych pomidorów ze słoiczka
1 - 2 łyżki oliwy z zalewy suszonych pomidorów
1 łyżka tahini (pasta sezamowa przepis)
sok z 1/2 cytryny lub limonki
1 ząbek czosnku
pieprz, sól do smaku
1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
opcjonalnie odrobina wody do pożądanej konsystencji
Wszystkie składniki przełożyć do misy blendera i zmiksować na jednolitą pastę. Na koniec doprawić do smaku. Konsystencję pasty najlepiej regulować stopniowo dodając oliwę i wodę. Hummus z suszonymi pomidorami przechowujemy w lodówce do 3-4 dni.
Na pierwszym pięterku znalazły się serniczki dyniowe, dip jogurtowo - miodowy oraz orzechy włoskie. Na drugim pięterku kanapki z chleba żytniego z domowym hummusem, kiełkami brokuła oraz dodatkowo warzywa do pochrupania. Zabrałam ze sobą również butelkę z sokiem i mały pojemniczek na dodatki. Tym razem nasypałam do niego siemię lniane, które przed zjedzeniem serniczków dodałam do dipu jogurtowo - miodowego.
Zapraszam Was Kochani na poprzedni wpis z lunchboxami monbento, gdzie znajdziecie więcej szczegółowych informacji o wszystkich pojemnikach i akcesoriach.
Przypominam również, że w ZANSHIN.PL możecie zaopatrzyć się we wszystkie pojemniki i akcesoria z moich wpisów z 10% zniżką na hasło TYSIAGOTUJE.
0 comments:
Prześlij komentarz