Śniadaniowa sałatka z fetą, oliwkami i prażonym słonecznikiem

Wstaję o świcie, patrzę w kalendarz i widzę, że jest 7 dzień miesiąca.
Na sercu robi się cieplej, zaglądam z sentymentem do sypialni gdzie w łóżeczku śpi Junior. Oczy uśmiechają się i pomimo zmęczenia, bo przecież do późnej nocy piekłam ciasta czuję przypływ euforii. Rok temu o tej porze nie było mi wcale do śmiechu gdy emocje sięgały zenitu, ale już po kilku godzinach cały stres opadł, a ja poczułam co znaczy być Mamą.
To właśnie dziś nasz Synek kończy roczek, to właśnie w takich dniach przepełniona jestem radością.
W głowie pojawia się tysiąc myśli, w oczach pojawiają się łzy szczęścia, a ja sama nie wiem kiedy ten czas zleciał. Ostatnich kilka dni to swoiste przygotowania więc na blogu zamieszczałam szybkie i proste przepisy jednak już po weekendzie mam nadzieję, że znajdę czas wrzucić więcej propozycji obiadowych i słodkości.

Tymczasem kiedy pozostali domownicy śpią, postanowiłam wstać wcześniej, zacząć dzień od pysznej sałatki i dalej poświęcić się przygotowaniom na pierwszą poważną uroczystość Juniora.

Udanego weekendu!


Składniki:
na 1 porcję

1/2 małej główki sałaty lodowej
1/2 ogórka (szklarniowy, kroniszon)
50 g sera typu feta
garść zielonych oliwek
garść ziarna słonecznika

dressing:
3 łyżki oliwy z oliwek
 1 łyżka soku z cytryny
1 łyżeczka płynnego miodu
1/2 łyżeczki musztardy Dijon

Sałatę lodową oczyszczam i rwę w dłoniach na mniejsze kawałki, układam na talerzu.
Ogórka i ser kroję w kostkę, układam na sałacie. Na suchej teflonowej patelni przez kilka minut prażę słonecznik, aż będzie złocisty i wraz z oliwkami układam na wierzch sałatki.

Składniki na sos dokładnie ze sobą mieszam np. w zamkniętym słoiczku i bezpośrednio przed podaniem polewam nim sałatkę.



Share on Google Plus

Autorka: Tysia Gotuje

Cieszę się, że tu jesteś i mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. Zapraszam do śledzenia mnie na Facebooku, Twitterze oraz Instagramie. Jeżeli skorzystałeś z mojego przepisu zachęcam do wysłania zdjęcia potrawy na tysiagotuje@gmail.com . Zdjęcie za Twoją zgodą opublikuję w galerii Czytelników na Facebooku.
    Komentarze

4 comments:

  1. Wszystkiego Najlepszego dla Gabrysia od blogowej cioci :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana ten czas tak szybko leci. Mój Junior już niedługo kończy 14 lat a ja się czasami zastanawiam kiedy to minęło. Przecież jeszcze niedawno był taki malutki. Sałatka pyszniutka. Ucałuj Juniora i wszystkiego najlepszego.

    OdpowiedzUsuń
  3. 100 lat dla Małego! :))) I dla Mamy, niech się trzyma zdrowo :)
    Justynko, sałatka wygląda bardzo apetycznie, ja więcej takich przepisów poproszę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Taka sałatka to coś dla mnie. Moje ulubione składniki i pięknie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń