Omlet otrębowy z warzywami

Po Świętach czuję się naprawdę (nie)zdrowo przejedzona.
Postanowiłam więc zrobić sobie przez kilka dni trochę lżejszą dietę.
Dziś od rana przygotowałam z podwójnej porcji koktajl z rukoli i banana, który bardzo syci, a przy tym jest lekki.
A na śniadanie zrobiłam omlet otrębowy z warzywami i żółtym serem na bazie ulubionych otrębów firmy Kupiec.
Pyszne, kolorowe śniadanie, takie mogę jeść codziennie ;)



Składniki:
na 1 dużego omleta

2 jaja
30 g otrębów owsianych Kupiec
1 łyżka maki pełnoziarnistej
sól
świeżo mielony pieprz
1/2 łyżeczki masła

dodatkowo:
pomidorki koktajlowe
szczypior
rukola
ser żółty


Białka oddzielam od żółtek i ze szczyptą soli ubijam na sztywno.
Do ubitych białek dodaję żółtka, otręby, mąkę pełnoziarnistą oraz pieprz do smaku, całość mieszam i pozostawiam na 2-3 minuty, aby otręby trochę napęczniały.

W tym czasie rozgrzewam patelnię (u mnie o średnicy 25 cm) i roztapiam na niej masło.
Dno patelni i boki powinny być dobrze wysmarowane masłem, a jego pozostały nadmiar ściągam na talerzyk.
Na rozgrzaną patelnię dodaję mieszankę jajeczno-otrębową i na małym ogniu smażę omlet 1-2 minuty, następnie kolejne 3-4 minuty pod przykryciem.
Kiedy omlet ładnie przyrumieni się od spodu nie przewracam go na drugą stronę tylko posypuję z wierzchu serem żółtym, rukolą oraz szczypiorkiem.
Składam omlet na pół i trzymam go jeszcze pod przykryciem na patelni przez 1-2 minuty, aż ser się rozpuści.
Gotowy omlet przekładam na talerz, dekoruję pomidorkami koktajlowymi i szczypiorkiem.
Podaję od razu póki jest jeszcze ciepły, można go jeść z dodatkiem majonezu, ketchupu lub innych ulubionych warzyw.



Share on Google Plus

Autorka: Tysia Gotuje

Cieszę się, że tu jesteś i mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. Zapraszam do śledzenia mnie na Facebooku, Twitterze oraz Instagramie. Jeżeli skorzystałeś z mojego przepisu zachęcam do wysłania zdjęcia potrawy na tysiagotuje@gmail.com . Zdjęcie za Twoją zgodą opublikuję w galerii Czytelników na Facebooku.
    Komentarze

6 comments:

  1. Bardzo smakowicie wygląda ten omlet, cudo na śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszny omlecik :-) fajna propozycja na danie lżejsze po świątecznych szaleństwach :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochanie zdrowo i pysznie :)
    Powiem Ci, że ja nie umiem zrobić takiego ładnego, mój omlet zwykle wygląda jak nieszczęście !
    Szczęśliwego Nowego Roku :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Całkiem piękny omlet i na pewno smaczny :)
    Tysiu, nominowałam Cię- jesli masz ochotę , to zapraszam do zabawy. :) - http://doodorka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda na bardzo puszysty i lekki:) Pyszny

    OdpowiedzUsuń